Masz w sobie wiarę...

samotna

Ja uważam, że nie mam prawdziwych przyjaciół. Nikogo nie mogę zaliczyć. Nie rozumiem dlaczego jak powiem komuś: "Wybacz, ale nie jesteś moim przyjacielem" się na mnie obraża. Już tym zachowaniem daje do zrozumienia że trudno się z nim przyjaźnić... miałam przyjaciółkę... ale niestety do dzisiaj nie wiem czy ona była moją przyjaciółką czy nigdy nią nie była. Przez głupia sytuację zmieniłam do niej nastawienie, myśle co innego. Obawiam się, że trudno mi będzie znaleźć prawdziwą przyjaciółkę na dobre i na złe. Może się kiedyś uda!? Nie wiem....

szprotka

jak już mówiłam Smile

) nie możesz być negatywnie nastawiona i oddalać od siebie inne osoby,ale musisz także uważać,bo można skrzywdzić Smile

).

samotna

Wiem o co ci chodzi... ale skoro ktoś nie jest moim przyjacielem to dlaczego ja tę osobę mam okłamywać?? To też jest bezsensu. Mniejszym bólem jest powiedzenie prawdy... ale zawsze można sprawić, że to się zmieni

szprotka

Ale w tym kierunku nie mówiłam o Tobie,chodzi mi tylko,że powinnaś szukać przyjaźni jeśli ją chcesz Wink

,ale jeśli kogoś nie uważasz za przyjaciela widocznie masz jakieś powody (np. nieufność).

samotna

masz rację Smile

Nie znalazłam żadnej osoby która mogłabyc moim przyjecielem